Panowanie nad wydatkami jest sprawą trudną. Zaraz po wpływie wynagrodzenia na nasze konto, czujemy się jak królowie życia i wydajemy pieniądze na wszystko, co tylko możliwe, z końcem miesiąca powoli jest coraz gorzej i gorzej. Korzystamy wówczas z karty kredytowej i w ten sposób łatamy dziurę w naszym budżecie.
Jak tego uniknąć?
Po pierwszej wpłacie na nasze konto zaraz na początku miesiąca opłacamy wszystkie stałe zobowiązania. To spore kwoty; raty kredytu hipotecznego, raty za urządzenia i sprzęt, który kupiliśmy, opłaty za przedszkole czy szkołę dziecka, abonamenty telefoniczne i opłaty za dostawy mediów. Teraz starannie sprawdź, ile środków zostało ci do dyspozycji. To wszystko, co możesz wydać i pamiętaj o tym. Podziel tę kwotę przez cztery tygodnie i rozdziel w odpowiednie koperty, słoiki czy na kupki. Jak ci wygodnie. Teraz już tylko pamiętaj, że nie wolno ci przekroczyć podanej kwoty.
Jak to zrobić?
Zobaczysz przed sobą kwotę na tygodniowe wydatki. Może to być 300 a może 500 zł. Wszystko zależy od twojego trybu życia tego, czy pijesz kawę w mieście, czy jadasz w domu lub codziennie chodzisz na lunch. Naprawdę może być różnie. Z tego powodu skrupulatnie przeanalizuj swoje wydatki. Wyjście do kina raz w tygodniu? Jasne, tylko pamiętaj, że musisz zmieścić się w budżecie. Za to, jeśli zrezygnujesz z kina w pierwszym tygodniu i pozostaną ci oszczędności, będziesz mógł sobie pozwolić na teatr w kolejnym tygodniu, nieco droższy, ale kwoty się zsumują.
Co ci daje podział pieniędzy na tygodniówki?
Przede wszystkim, to dobry początek pracy nad budżetem domowym. Raz w tygodniu np. w niedzielę poświęć czas na sumowanie wszystkich wydatków i zastanów się, co możesz zrobić lepiej. W ten sposób zaplanujesz zakupy żywności, dokonasz przeglądu zapasów zgromadzonych w domu i sprawdzisz, co kupiłeś zupełnie niepotrzebnie. Być może, okaże się, że w twojej spiżarni zgromadziłaś już kilkanaście paczek makaronu i pora przyrządzić z nich dania na kolejny dzień, po to, by nie wydawać aż tak dużej kwoty na żywność. Przede wszystkim jednak, jeśli naprawdę konsekwentnie będziesz przestrzegać zasady tygodniowej, pozbędziesz się nawyku pożyczania pieniędzy i wkrótce zrezygnujesz z karty kredytowej.